ET w Arcadia ego (Shepherds Arcadian)


Rozmiar (cm): 45x60
Cena:
Cena sprzedaży4.307,00 Kč

Opis

Poussin namalował dwie wersje ET w Arcadia ego: wersji Luwru i wcześniejszej wersji, wykonanej w 1627 r., Która jest przeprowadzana w Chatsworth House w Anglii. Poussin znałby także obraz 1618-22 tego samego tematu Guercino (1618-22, Galleria Nazionale d'Art Antica, Rzym).

Ten obraz francuskiego artysty Nicolasa Poussina pokazuje melancholijną kontemplację obecności śmierci w utopii. W nim widać cztery postacie zebrane wokół grobu. Wskazują napis wyryty w kamieniu. Rejestracja mówi „ET in Arcadia ego”, którą można przetłumaczyć jako „nawet w Arkadii, jestem tutaj”.

Scena to krajobraz z drzewami na liściu, a słońce świeci na gajach i górach. Należy zauważyć, że na obrazie nie ma budynków. Jedyną konstrukcją jest kamienny grobowiec, wokół którego gromadzone są cztery postacie.

Sposób, w jaki artysta reprezentował scenę, może nam wiele powiedzieć o scenie. Cztery postacie są ułożone w harmonijnym wzorze: obserwuj, jak stoją dwie zewnętrzne postacie, ich pozycje są odbijane ze sobą, podczas gdy obie wewnętrzne figurki są kucone kolanami. Artysta celowo namalował ten symetryczny układ nie tylko w celu stworzenia wizualnie przyjemnej kompozycji, ale także zasugerowania czegoś więcej o scenie, którą widzimy. Jako architektura klasyczna zakłada się, że symetria stron oferuje widzowi wysokie poczucie porządku i harmonii.

I więc zrozumliśmy coś o instalacji obrazu: miejsce zwane Arcadia.

Arkadia była obszarem w środkowym regionie peloponezu starożytnej Grecji, dużego regionu górskiego, z stromymi szczytami i głębokimi gorgami. W starożytnej mitologii greckiej Arkadia była miejscem zamieszkania chleba, boga natury oraz pastorów i stad. Uważano, że scena stromych gór zainspirowała muzykę rustykalną i improwizowane tańce w towarzystwie nimf.

Idea Arkadii spowodowała powstanie duszpasterskiego pojęcia prostego życia i jest odzwierciedlona w fakcie, że Arkadia reprezentowała raj w poezji rzymskiej, a następnie, w literaturze renesansu. Pomyśl o tym jako o złotym wieku bardziej spokojnego stylu życia.

W szczególności musimy podziękować rzymskim poetom Owidiowi i Wergiliuszowi za transformację ostrej rzeczywistości Arkadii w bardziej miękkim, nawet utopijnym miejscu zbawienia.

W szczególności Wergiliusz, w swoich eklogach, wyidealizował scenariusz wymyślający wizerunek żywiołowej roślinności „Fresh Springs, Aguamiel i Arboleda”, gdzie kochankowie mogą żyć w przyjemnej błogości, nie dotkniętą przemocą prawdziwego świata. Jest to miejsce, w którym pasterze wędrują śpiewające piosenki miłosne, a niezłomne nimfy wędrują lasy i rzeki.

Inskrypcja i w Arcadia ego: „Mieszkałem także raz w Arkadii”, można również zrozumieć w chwili obecnej, poruszające przesłanie, że nawet w idyllicznym środowisku Arkadii, obecny moment nieuchronnie się wydarzy, a śmierć dotrze do nas wszystkich.

Historykiem sztuki, który szczegółowo zbadał możliwe znaczenie napisu, był Erwin Panofsky. Panofsky przypomina nam, że dla artystów i poetów renesansu Arcadia była przedmiotem nostalgii. Było to nie tylko odległe miejsce, ale zasadniczo odległy czas. „Jest to nieodwracalnie utracone królestwo, widziane przez zasłonę sugestywnej melancholii” - napisał Panofsky.

W tym czytaniu obraz Poussina wygląda mniej jako dramatyczne objawienie obecności śmierci nawet w utopii, ale jako bardziej przemyślana kontemplacja szczęśliwej przeszłości. Łączy tradycję Mori Memento - symbolicznego przypomnienia o nieuchronności śmierci - z bardziej nostalgicznym uczuciem utraty ideału. „Mieszkałem także w Arcadii, gdzie teraz mieszkasz; Podobało mi się też przyjemności, które teraz lubisz. A teraz jestem martwy i pochowany. "

Poussin włączył celowe błędy w malarstwie, w użyciu cieni. Prawa ręka drugiego pasterza wskazuje na cień jego dłoni, dotykając cienia jego głowy, który jest nierealny. Aby to osiągnąć, palec musi fizycznie dotykać twojej głowy. Ręka w pokazanej pozycji musi wyświetlać cień, który prawie „dotyka” kolana trzeciego pasterza. W tym kontekście cienie są niemożliwe. Stojąc na moście Pontilsa, patrząc przez wąwóz w kierunku starego grobu, patrzy na południe. Nawet w czasach Pousina cienie nie spadły na północną twarz grobowca. Pousin zostawił w obrazie, którego eksperci z Muzeum Luwru nie zauważyli.

Ostatnio oglądane